Autoportret Witkacego - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński, PRZEMYSŁAW GINTROWSKI

Autoportret Witkacego - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński, PRZEMYSŁAW GINTROWSKI

Год
2018
Язык
`Lehçe`
Длительность
277660

Şarkının sözleri aşağıdadır Autoportret Witkacego , sanatçı - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński, PRZEMYSŁAW GINTROWSKI çeviriyle birlikte

" Autoportret Witkacego " şarkısının sözleri

Çevirili orijinal metin

Autoportret Witkacego

Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński, PRZEMYSŁAW GINTROWSKI

Patrzę na świat z nawyku

Więc to nie od narkotyków

Mam czerwone oczy doświadczalnych królików

Wstałem właśnie od stołu

Więc to nie z mozołu

Mam zaciśnięte wargi zgłodniałych Mongołów

Słucham nie słów lecz dźwięków

Więc nie z myśli fermentu

Mam odstające uszy naiwnych konfidentów

Wszędzie węszę bandytów

Więc nie dla kolorytu

Mam typowy cień nosa skrzywdzonych Semitów

Widzę kształt rzeczy w ich sensie istotnym

I to mnie czyni wielkim oraz jednokrotnym

W odróżnieniu od was którzy Państwo wybaczą

Jesteście wierszem idioty odbitym na powielaczu

Dosyć sztywną mam szyję

I dlatego wciąż żyję

Że polityka dla mnie to w krysztale pomyje

Umysł mam twardy jak łokcie

Więc mnie za to nie kopcie

Że rewolucja dla mnie to czerwone paznokcie

Wrażliwym jest jak membrana

Zatem w wieczór i z rana

Trzęsę się jak śledziona z węgorza wyrwana

Zagłady świata się boję

Więc dla poprawy nastroju

Wrzeszczę jak dziecko w ciemnym zamknięte pokoju

Ja bardziej niż wy jeszcze krztuszę się i duszę

Ja częściej niż wy jeszcze żyć nie chcę a muszę

Ale tknąć się nikomu nie dam i dlatego

Gdy trzeba będzie sam odbiorę światu Witkacego

2 milyondan fazla şarkı sözü

Farklı dillerde şarkılar

Çeviriler

Tüm dillere yüksek kaliteli çeviriler

Hızlı arama

İhtiyacınız olan metinleri saniyeler içinde bulun